Moje podsumowanie roku jak zawsze będzie selektywne i stronnicze. Jak zawsze osobiste i tendencyjne, bo w tym roku wszystkiego było za dużo: za dużo komiksów, za dużo roboty i za dużo zmian.
8.01.2016
piątek
8.01.2016
piątek
Moje podsumowanie roku jak zawsze będzie selektywne i stronnicze. Jak zawsze osobiste i tendencyjne, bo w tym roku wszystkiego było za dużo: za dużo komiksów, za dużo roboty i za dużo zmian.
15.02.2014
sobota
Do niedawna plansze komiksowe polskich klasyków można było kupić naprawdę tanio. Niskie ceny świadczyły o tym, że nie ma na nie zbyt wielu chętnych, a ci nieliczni chętni nie są gotowi zbyt wiele zapłacić. Tymczasem na aukcji w warszawskiej Desie … Czytaj dalej