Moje podsumowanie roku jak zawsze będzie selektywne i stronnicze. Jak zawsze osobiste i tendencyjne, bo w tym roku wszystkiego było za dużo: za dużo komiksów, za dużo roboty i za dużo zmian.
Czytaj całość »
8.01.2016
piątek
8.01.2016
piątek
Moje podsumowanie roku jak zawsze będzie selektywne i stronnicze. Jak zawsze osobiste i tendencyjne, bo w tym roku wszystkiego było za dużo: za dużo komiksów, za dużo roboty i za dużo zmian.
Czytaj całość »
6.10.2015
wtorek
Nie byłem w tym roku na festiwalu komiksowym w Łodzi. Podobnie jak w zeszłym. Ale wiem już, kto dostał Grand Prix – Daniel Gutowski i Michał Rzecznik.
Czytaj całość »
22.07.2015
środa
Zawsze narzekałem na wystawy komiksowe robione w Polsce. A teraz postanowiłem takową zrobić.
Czytaj całość »
22.03.2015
niedziela
A dokładnie książkę o street arcie, która będzie nosić przewrotny tytuł „Żeby było ładnie”. Czytaj całość »
20.01.2015
wtorek
Powstanie Wielkopolskie nie jest specjalnie wypromowane. „Hiszpanka” miała to zmienić. Ale zamiast zapowiadanej superodukcji wyszedł produkcyjniak. Niestrawny zarówno jako kino historyczne, jak i przygodowe. Czytaj całość »
4.01.2015
niedziela
Czyli szał na oryginalne plansze klasyków, nowa fala komiksów dla dzieci, poszerzanie pola walki o zagranicę i rozczarowania. Czytaj całość »
15.12.2014
poniedziałek
W PRL-u oryginalne plansze komiksów nie wracały do artystów z wydawnictw. Dziwnym trafem ginęły albo były niszczone. Teraz gdy na aukcjach sztuki prace Papcia Chmiela czy Christy osiągają zawrotne sumy, nagle się odnajdują. A to zapewne dopiero początek. Czytaj całość »
12.11.2014
środa
Autor serii „Calvin i Hobbes” zaprojektował w tym roku plakat na festiwal Angouleme, co wystarczyło mediom (głównie amerykańskim), by znów nucić tę samą śpiewkę: A może jednak wróci? A może jednak coś narysuje?
Czytaj całość »
26.10.2014
niedziela
Znajomość włoskiego nie jest konieczna, żeby fan komiksu i ilustracji mógł złowić coś naprawdę wyjątkowego. Nie trzeba także specjalnie odbijać od turystycznych szlaków, choć oczy musimy mieć otwarte – najciekawsze miejsca są trochę ukryte wśród nadmiaru bodźców w Wiecznym Mieście. Czytaj całość »
9.10.2014
czwartek
Spróbujcie przeczytać „Powstanie. Za dzień, za dwa”, nie myśląc o Białoszewskim. Ja nie potrafię. Ale to chyba nic złego, bo Sowa i Gawronkiewicz stworzyli świetną historię właśnie z perspektywy cywilów. Czytaj całość »